Dziwny jest ten świat

… to mało powiedziane ! ;-)

Od krachu na giełdzie po III wojnę światową

Uwaga, ten wpis jest trochę długi, ale jest tak ważny jak nigdy dotąd !

Ostatnio zadałem naiwne pytanie „co zrobi USA” oczywiście USA zrobiło co chciało i będzie sobie drukować dodatkowe papierki. Jak to się odbije to mniej więcej już wiemy, zastanawiam się czy w przyszłości ten system upadnie na dobre, może to taki krok przed tym wydarzeniem. Zostawmy gdybanie, spójrzmy na tu i teraz by wysunąć wnioski, jaka jest możliwa prawdopodobna przyszłość.

Mały rzut oka na giełdę. Ten news ma datę 03.10.2008, godz. 22:10

Izba Reprezentantów Kongresu USA przyjęła w piątek rządowy plan ratowania systemu finansowego. Poparło go 263 kongresmenów, przeciwko było 171. Decyzję Izby z zadowoleniem przyjęła Komisja Europejska.

„Mamy nadzieję, że pomoże to w odbudowie zaufania na rynkach finansowych” – powiedziała rzeczniczka prasowa Komisji Amelia Torres.

Plan ratowania amerykańskich finansów zakłada wykupienie długów banków inwestycyjnych za 700 miliardów dolarów. Przyjęty przez Senat, poprawiony plan trafił do Izby ponownie – po odrzuceniu go przez kongresmenów we wtorek.

W oczekiwaniu na decyzję Izby rosły kontrakty na amerykańskie indeksy. Dow Jones Industrial wzrósł na otwarciu o 0,17 proc. do 10.500,93 pkt, a Nasdaq Comp. wzrósł o 1,48 proc. do 2.005,92 pkt

Wzrosty na piątkowych zamknięciach notowały też europejskie giełdy. Francuski CAC 40 wzrósł o 2,96 proc., niemiecki DAX o 2,41 proc., brytyjski indeks FTSE 100 o 2,15 proc. WIG 20 na zamknięciu piątkowej sesji na warszawskim parkiecie spadł o 0,71 proc. i wyniósł 2.352,16 pkt.

Na wzrost akcji niektórych instytucji finansowych wpływ miały przejęcia. Wells Fargo & Co., największy amerykański bank na zachodnim wybrzeżu, zgodził się przejąć Wachovia Corp. w ramach transakcji szacowanej na 15,1 mld USD. W reakcji na informacje o transakcji, akcje Wells Fargo wzrosły o 2,4 proc., a Wachovia zyskała 65 proc.

Z kolei niemieckie banki i firmy ubezpieczeniowe uzgodniły warunki pomocy dla Hypo Real Estate Holding AG – podały w piątek anonimowe źródła. Instytucje finansowe zgodziły się na pakiet ratunkowy dla Hypo o wartości 35 mld euro. Wzrost akcji Hypo na giełdzie we Frankfurcie wyniósł 36 proc. o godz. 13.30.

Decyzje kapitałowe podjęły też inne firmy. Edward Liddy, prezes jednej z największych na świecie firm ubezpieczeniowych American International Group (AIG), poinformował w piątek, że grupa sprzeda swoją działalność w zakresie ubezpieczeń na życie w USA, Europie, Ameryce Łacińskiej, Południowej Azji i Japonii. Pieniądze ze sprzedaży przeznaczy na spłatę 85 mld dolarów rządowej pożyczki.

Natomiast rząd holenderski zgodził się przejąć całość aktywów przeżywającej trudności finansowe grupy bankowo-ubezpieczeniowej Fortis – poinformował w piątek premier Belgii Yves Leterme. Według niego, nastąpi to w ramach transakcji opiewającej na 16,8 mld euro, która obejmie również udział Fortisa w holenderskim banku ABN AMRO.

Mniej optymistyczne były piątkowe dane makroekonomiczne. Amerykański Departament Pracy w poinformował, że we wrześniu liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych spadła o 159 tys. Analitycy ankietowani przez agencję Bloomberg spodziewali się we wrześniu spadku liczby miejsc pracy w sektorach pozarolniczych o 105 tys. Nie zmieniła się jednak w stosunku do sierpnia stopa bezrobocia.

Na regres wskazują też francuskie statystyki. Tamtejszy Instytut Statystyki i Badań Ekonomicznych (INSEE) podał, że przez ostatnie pół roku zanotowano we Francji nieznaczny, ale stały spadek PKB – w drugim kwartale o 0,3 proc. i w trzecim kwartale o 0,1 proc. Na regres wskazują też niemal wszystkie inne wskaźniki gospodarcze, jak stopa bezrobocia i wartość inwestycji.

W piątek także w Polsce zostały ogłoszone dane, z których wynika, że we wrześniu nadal spadała aktywność przedsiębiorstw. Według Instytutu Rozwoju Gospodarczego Szkoły Głównej Handlowej (IRG SGH) wskaźnik koniunktury zmniejszył swoją wartość o 1 punkt i wynosi plus 3,5 punktu. Jest to wartość o 14 punktów niższa niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.

Spadł też kurs złotego wobec dolara do poziomu nienotowanego od połowy lutego. Słabszy złoty to zdaniem eksperta Mikołaja Kusiakowskiego z TMS Brokers przede wszystkim efekt spadku euro do dolara.

Tymczasem Danuta Huebner, unijna komisarz ds. polityki regionalnej powiedziała w piątek w rozmowie z PAP, że „europejski system finansowy jest w stanie skutecznie reagować na światowy kryzys na rynkach finansowych”. Oceniła, że działania organów nadzoru i banków centralnych na rzecz stabilizowania sytuacji zasługują na uznanie.

Mimo to, kraje unijne wprowadzają dodatkowe instrumenty stabilizujące ich rynki finansowe. Brytyjski nadzór usług finansowych FSA poinformował w piątek o podwyższeniu gwarancji depozytów bankowych z 35 tys. do 50 tys. funtów szterlingów na jednego klienta. W czwartek prezydent Irlandii Mary McAleese podpisała ustawę, przewidującą państwowe gwarancje wszystkich depozytów w sześciu największych irlandzkich bankach przez dwa lata.

W Polsce trwa wymiana poglądów między premierem Donaldem Tuskiem a prezydentem Lechem Kaczyńskim w sprawie zwołania Rady Gabinetowej w sprawach gospodarczych. Prezydent powiedział w piątek w wywiadzie dla Polsat News, że nie wyklucza jej zwołania. „To nie jest fortunny pomysł” – ocenił premier. Szef rządu podkreślił, że – w kontekście amerykańskiego kryzysu finansowego – „sytuacja w Polsce nie wymaga żadnych nadzwyczajnych działań”.

Tuż po głosowaniu w amerykańskim kongresie, negatywnie zareagowała amerykańska giełda – większość indeksów mocno zanurkowała w dół. Na zamknięciu indeks Dow Jones stracił 1,5 proc. (przed głosowaniem zyskiwał prawie 2 proc.), indeks Nasdaq zniżkował o 1,48 proc. (przed głosowaniem rósł prawie 3 proc.).

Źródło: http://biznes.onet.pl/0,1837502,wiadomosci.html

Zastanawiam się co będzie dalej z giełdą, zapewne dowiemy się tego już w poniedziałek. Dzisiaj kiedy sobie piszę tego posta jest sobota, przejdźmy więc do innego ciekawego tematu.

Czytając ten artykuł powyżej z onetu, przypadkowo czy nie przypadkowo kliknąłem sobie na tamtejsze komentarze i jeden jedyny który mnie zaciekawił brzmi następująco:

Straszne wizje
UWAGA JESLI NIE CHCESZ SIE PRZERAZIC NIE CZYTAJ DALEJ.
Chcialbym sie wypowiedziec na temat pana Krzysztofa Jackowskiego. Jest to jasnowidz, sam jestem daleki od wiary w rzeczy paranormalne ale obawiam ze znajdujemy sie w powaznym niebezpieczenstwie. Prawdziwy kryzys grozi nam w listopadzie wtedy na polskich gieldach rowniez zawita panika. Banki beda padaly po kolei. Ale najgorsze jest to ze Jackowski przewiduje wybuch konfliktu na skale globalna. „kluczem do wojennej pozogi jest iran” czyli wybuchnie wojna ktora pograzy swiat w jeszcze wiekszym kryzysie. Dlaczego uwazam ze Jackowski mowi prawde? jest duzo dowodow przepowiedzial wczesniej dojscie leppera do wladzy potem jego upadek to samo z patria jaroslawa k. Przewidzial 7 miesiecy przed „atak, wojne zburzone budynki w ameryce” 7 miesiecy przed atakiem na WTc nie umieszczono tego nawet w gazecie bo uznano za absurdalne. Ale najlepsze jest to ze gdy przewidzial kryzys na wiosne wszyscy sie pukali w czolo , okazalo sie ze ma racje. od tego czasu biznesmeni zaczeli zasiegac jego rad, a przepowienie jasnowidza ukazywaly sie w biznesowej powazanej prasie . Pytali go kiedy bedzie nastepny kryzys iprzepowiedzial polowe wrzesnia, i co? Okazalo sie ze mial racje. Miejmy nadzieje ze przeowiednia o wojnie sie nie spelni, sam jasnowidz sie przyznal ze czasem robi bledy . Ale niestety mam wrazenie ze kryzys juz sie zaczal pedzi i nawet plan paulsona go nie zatrzyma. Apropos ktos moze mi wyjasni czemu po jego wprowadzeni  u akcje w usa leca na dol a nie w gore?
Milego wieczoru i przepraszam za ortografie ale sie spiesze a chcialem sie z ludem podzielic.
~ozleg , 03.10.2008 20:40

Źródełko: http://biznes.onet.pl/1,12,11,48724491,131634937,5631657,0,forum2.html

Generalnie reakcja typowa do zignorowania, przymróżenia oka, wyśmiania, pośmiania się itp.
Napiszę szczerze że moja reakcja była taka iż potraktowałem to jako ciekawostkę i poserfowałem dalej w otchłanie internetu ale, co ważne, wiadomość już utkwiła w moim banku pamięci. A co do Pana Jackowskiego to kiedyś oglądałem go w TV i niezwykle mnie interesował i ciekawił. W zasadzie wszystko co dziwne mnie ciekawi. Być może dlatego tej informacji mój mózg nie odrzucił, w końcu pochodzi o samego Jackowskiego, cóż zostawmy psychologię, pójdźmy dalej w zakamarki nieznanego.

W komentarzu powyższym pomijam wszystko i skupiam się nad czymś dziwnym, otóż wspomina się tam o jakimś wybuchu jakiegoś konfliktu na skale globalną to brzmi jak…. jak III wojna światowa !

Hm, ale to jeszcze nic nie znaczy, właśnie, wróćmy do giełdy.

Oczywiście przypadkowo natrafiłem na pewien wpis z pewnego bloga, wpis brzmi tak:

Akcje, które zdrożały w czasie krachu w poniedziałek

Jedynymi akcjami z indeksu S&P500, które zdrożały w czasie poniedziałkowej zwałki były walory Campbell Soup. Przypomnijmy sobie, że w dniu krachu szeroki indeks rynku amerykańskiego stracił aż 8,8%. Dla kontrastu w piątek 26 września akcje producenta zupek kosztowały $37,63, a w poniedziałek – przy olbrzymich spadkach reszty walorów z giełdy w Nowym Jorku, poszły w górę o 12 centów. Wczoraj na zamknięciu cena skoczyła już do $39,63. Ciekawy znak czasów. Oby nie proroczy. Czy mam zacząć kopać schron?

Źródełko: http://appfunds.blogspot.com/2008/10/akcje-ktre-zdroay-w-czasie-krachu-w.html

Ułah to już nie robi się śmieszne. Potraktujmy to jako 1 znak.

Tak się złożyło że tych znaków jest więcej, na nasze nieszczęście.

Drugi znak:

Rosja robi anty-tarczowe atomówki

W odpowiedzi na Tarcze Antyrakietową, Rosjanie budują pociski nuklearne zdolne przebić się przez nią oraz specjalne lodzie podwodne do ich przenoszenia.

Podaje Reuters

http://www.reuters.com/article/worldNews/idUSTRE4915BN20081002

chciałbym to zignorować, naprawdę, fakty a raczej znaki jednak mówią coś innego.

Trzeci znak:

Będzie wojna w Iranie? Agenci uciekają

Holenderski wywiad odwołał swych najlepszych agentów, prowadzących supertajne operacje w irańskich obiektach militarnych. Holenderskie specsłużby wierzą w to, że w najbliższym czasie Waszyngton zaatakuje Teheran – podaje „De Telegraaf”. Komentatorzy polityczni od dawna wspominali o takim scenariuszu zakończenia prezydentury George’a W. Busha.

Informację podał holenderski „De Telegraaf”, a powtórzył brytyjski „Daily Telegraph”. Z tekstów opublikowanych w tych gazetach wynika, że holenderski wywiad (AVID) zatrzymał operacje polegające na infiltracji i przygotowywaniu aktów sabotażu w irańskich obiektach zbrojeniowych.

„Operacja opisywana jako największy sukces AVID została nagle przerwana w związku z planami amerykańskiego ataku powietrznego. Akcję zatrzymano, ponieważ zbombardowane mają być obiekty, w których pracowali holenderscy agenci” – czytamy w „Daily Telegraph”. Atak ma nastąpić w ciągu kilku najbliższych tygodni.

Komentatorzy polityczni wspominali, że koniec prezydentury George’a W. Busha może wiązać się z wybuchem nowego konfliktu zbrojnego na Bliskim Wschodzie. Ten krok mógłby uskrzydlić republikańskiego kandydata na prezydenta Johna McCaina – weterana wojny w Wietnamie. W razie jego porażki w wyborach byłby kukułczym jajem, pozostawionym rządowi Demokratów i Barackowi Obamie.

Tymczasem generał brygady Seyyed Massoud Jazayeri, odpowiedzialny za irańską armię, ostrzegł w ten weekend, że amerykański atak na Iran będzie początkiem prawdziwej III wojny światowej.

Amerykanie oskarżają Iran o prowadzenie programu nuklearnego, którego celem jest produkcja broni atomowej i jej wykorzystanie przeciwko Izraelowi. Chodzi o program wzbogacania uranu. Teheran utrzymuje jednak, że ma pełne prawo do „rozwijania swojej nauki”.

Źródło: http://www.dziennik.pl/swiat/article230712/Bedzie_wojna_w_Iranie_Agenci_uciekaja.html

W tym momencie nie wiem co napisać, nie wiem jak to skomentować.

Na blogu pracowni w poście pod tytułem „Łączenie Punktów: Pod radioaktywnym opadem Oś Zła nadeptuje niedźwiedziowi na ogon (1)” sugeruje się, o ile dobrze to zrozumiałem że konflikt gruziński był jakby „ustawieniem pionków do gry” i że szykujemy się na wojnę !

Na cholerne nieszczęście to zaczyna się układać w całość, tym bardziej że inni też układają swoje pionki. Poczytajcie co znalazłem:

Na naszych oczach powstaje oś Berlin Moskwa. A oto fakty:

W sobotę (30 sierpnia) min. spraw zagranicznych Niemiec Frank-Walter Stenmeier spotkał się min. spraw  zagr. Rosji Siergiejem Ławrowem. Po spotkaniu Steinmeier zażądał od państw UE wycofania się z  twardego kursu wobec Rosji. We wspólnym komunikacie znalazło się zdanie: „ministrowie zgodzili się, że trzeba położyć kres próbom wykorzystywania sytuacji , jaka powstała wokół Gruzji do zwiększania napięć  w Europie przez spekulacje na temat nieistniejących zagrożeń wobec innych postsowieckich państw.

Niemiecka rządowa sieć telewizyjno-radiowa „Deutsche Welle” dodała następujące zdanie na temat  stanowiska kanclerz Angeli Merkel: „… ze swej strony czyni ona wysiłki, by przekonać Polskę, jednego z liderów grupy krajów wzywających do zdecydowanego potępienia Rosji, aby wsparła wspólny europejski front w rosyjsko-gruzińskim konflikcie”.

W niedzielę( 31 sierpnia), tuż przed szczytem UE, min. spraw zagr. Niemiec F.W. Steinmeier zasygnalizował, że Niemcy nie zgodzą się na żadne sankcje wobec Rosji. „Europa sama wyrządziłaby sobie szkodę, gdyby nazbyt emocjonalnie zatrzasnęła drzwi, przez które chce rychło przejść”.

W poniedziałek, 1 września  – w czasie gdy szefowie europejskich państw usiłowali, zresztą z powodzeniem, zamienić Brukselę w symbol nowego Monachium – min. Siergiej Ławrow spotkał się z rosyjskimi  studentami. A oto fragmenty jego wystąpienia: „Moskwa nie pozwoli nikomu poróżnić jej z Niemcami, a stosunki rosyjsko-niemieckie stanowią jedną z najważniejszych osi  budowy nowej Europy. Rosyjsko-niemieckie pojednanie jest jednym z najważniejszych czynników w dziele budowy nowej Europy i nikomu nie pozwolimy wbić klina między nasze narody – mówił Ławrow. –  Niektórzy próbują dziś wzbudzić w nas lęk przed Niemcami, twierdząc, że jeśli zostaną one wyjęte z NATO-wskiej klatki, ponownie zagrożą całej Europie – powiedział szef rosyjskiej dyplomacji.”

Rosyjscy komentatorzy  uznali, że wypowiedź  Ławrowa jest zawoalowaną polemikę z Europą Wschodnią, być może z Polską, gdzie nastroje antyniemieckie są równie silne jak nastroje antyrosyjskie – powiedział politolog Fiodor Łukjanow, redaktor naczelny pisma „Rossija w globalnoj politikie”.  (…) „Utworzenie NATO miało na celu uniemożliwienie Niemcom odgrywania roli lidera w świecie po II wojnie światowej. Dziś to Niemcy najbardziej sprzeciwiają się rozszerzeniu NATO na byłe republiki postradzieckie, Ukrainę i Gruzję.”

„Ławrow usiłuje grać na różnicach poglądów w łonie UE i wskazać uprzywilejowanego partnera dla Rosji – Niemcy” – dodał Nikołaj Pietrow z moskiewskiego Centrum Carnegie.  Wniosek jest oczywisty – Rosja przyrzeka Niemcom specjalne stosunki, jeśli wyłamią się z frontu państw NATO. Co dostaną w zamian? Może Koenigsberg, a może coś więcej – np. rolę lidera we współczesnym  świecie.  Kreml kusi Berlin perspektywą powrotu do statusu mocarstwa.

Propozycja osi Berlin – Moskwa złożona akurat w dniu 1 września  nabiera szczególnie wyrazistego posmaku. Trzeba być idiotą, żeby nie dostrzec ukrytego podtekstu tej propozycji. Ofiarą osi padnie oczywiście Polska – to ona ma być premią za sojusz Niemiec i Rosji.

Również w poniedziałek 1 września Polska dostała z Moskwy wyraźny sygnał, że właśnie zaczyna się ostra jazda po bandzie: „Od 2 do 4 września nastąpi przerwa, a potem ograniczenie dostaw gazu rurociągiem Jamał z powodu planowych prac remontowych na terytorium Polski i Niemiec – poinformował w poniedziałek w komunikacie rosyjski monopolista gazowy Gazprom.”

Warszawa znów znalazła się miedzy rosyjskim młotem i niemieckim kowadłem. Mamy dwa wyjścia: po pierwsze, możemy skapitulować, jak chcieliby Rosjanie i Niemcy. Zimą 2008 – 2009 będzie ciepło, ale za to nasze dzieci będą uczyły się w niemieckich i rosyjskich szkołach. O epizodzie polskiej niepodległości  po 1990 r. będziemy czytać tylko w rosyjskich i niemieckich podręcznikach.

Ale możliwy jest wciąż scenariusz drugi. Polacy mogą udzielić poparcia prezydentowi RP, który żąda zwołania nadzwyczajnego szczytu UE na 8 września. Istnieją duże szanse, że pod naciskiem USA i W. Brytanii, przy silnym wsparciu krajów bałtyckich (Szwecja, Finlandia, Litwa, Łotwa i Estonia) Bruksela wycofa się z haniebnej kapitulacji przed Kremlem.

Gdybyśmy nie wybrali tej drugiej opcji, musielibyśmy niedługo walczyć – tak samo jak dziś walczą  Gruzini. W końcu i tak wygralibyśmy tę wojnę, bo Rosja nawet w spółce z Niemcami nie podoła Stanom Zjednoczonym. Niestety, zapłacilibyśmy za to kolejną ofiarą polskiej  krwi. Jak zawsze przelanej w walce z naszymi dwoma odwiecznymi wrogami – Rosją i Niemcami. Na szczęście jest to scenariusz mało realny – Niemcy i tak ugną się pod presją USA i krajów skandynawskich. Ale bardzo wiele zależy tu od twardej postawy Polski. Staliśmy się języczkiem u wagi w europejskiej polityce.

Rozsądek podpowiada – trzeba wesprzeć póki czas twardą politykę, której rzecznikiem jest prezydent Kaczyński. Każdy inny wariant groziłby narodową tragedią. Nie trzeba dodawać, że rzecznikiem kapitulacji stał się Donald Tusk. Na naszych oczach doszło właśnie do bankructwa jego polityki, której centralnym elementem jest uległosć wobec Berlina. 1 września 2008 jest datą katastrofy rządów Platformy.

Źródło: http://niepoprawni.pl/blog/80/powstaje-os-moskwa-berlin#comment-4045

Jedyne co mogę zrobić to przyłączyć się do apelu innych internautów:

Wpis jest poważny i uważam, że każdy w miarę możłiwości powinien pomóc w jego rozpowszechnieniu. Nie każdy zna te fakty, a to ostatni gwizdek, aby pokazać, że historia lubi się powtarzać. Dlatego zamieszczam ten post na swoim blogu. Rozpowszechniajcie go jeśli możecie, Polacy muszą zrozumieć zagrożenie.

psss…

Tak mówi Moskwa. No no no. De ja wu.

Moskwa „nie pozwoli nikomu” poróżnić jej z Niemcami, a stosunki rosyjsko-niemieckie stanowią jedną z najważniejszych osi „budowy nowej Europy” – oświadczył minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow. Źródło

4 października, 2008 - Posted by | Inne | , , , ,

28 Komentarzy

  1. Spokojnie nic sie nie stanie.
    Fałszywe wnioski…

    Komentarz - autor: gnosis | 4 października, 2008

  2. @gnosis

    Powiada Pan że fałszywe wnioski, na jakiej podstawie Pan tak uważa?
    Jeśli ma Pan jakieś inne informacje to z chęcią się nim przyjże.

    Komentarz - autor: Paweł | 4 października, 2008

  3. „Rosną globalne wydatki na zbrojenia”
    http://www.rp.pl/artykul/134701.html

    Komentarz - autor: Paweł | 5 października, 2008

  4. Campbell Soup? Wzrost akcji firmy produkującej jedzenie, pogłoski o 3WŚ… Przygotowują sobie prowiant xD

    „W każdej historii jest ziarno prawdy”

    Gdybyśmy wierzyli w każde czarne scenariusze lub przepowiednie, z pewnością byśmy zwariowali. Lecz nie stać nas na to by je zupełnie ignorować.

    Komentarz - autor: sSs | 5 października, 2008

  5. nie panuję nad składnią, no ale trudno..

    Komentarz - autor: sSs | 5 października, 2008

  6. Witam… w każdej wypowiedzi jest coś co daje do myśłenia. Powiadacie wojna.. no jeśli wszyscy sie postawią i nie bedą uczestnikami wojny to kto bedzie walczył? a jak jest jakiś idiota co zabawi sie nuklearnie lub biologicznie to i tak nic nie pomoze.

    Komentarz - autor: zoorgon | 6 października, 2008

  7. Rosjanie budują swoją tarczę na Białorusi”
    http://www.dziennik.pl/swiat/article247480/Rosjanie_buduja_swoja_tarcze_na_Bialorusi.html

    Komentarz - autor: Paweł | 6 października, 2008

  8. Załamanie na rosyjskich giełdach
    http://gospodarka.gazeta.pl/Gielda/1,85951,5776793,Zalamanie_na_rosyjskich_gieldach.html?skad=rss

    Tutaj doniesienia z giełdy:
    http://makrel.pl

    Komentarz - autor: Paweł | 6 października, 2008

  9. Giełdy światowe
    http://gielda.onet.pl/5,swiat.html

    Komentarz - autor: Paweł | 6 października, 2008

  10. http://wiadomosci.onet.pl/1839299,12,item.html

    Czy zrzucanie atomówek z samolotów nie jest już przypadkiem przestarzałe?

    Tak szczerze to nie wiem, dlaczego ruscy tak to wszystko manifestują. (wiadomo że gdyby na prawdę się przygotowywali do wojny ukryliby to) Chcą nas przestraszyć, ale jaki to ma cel?

    Komentarz - autor: sSs | 7 października, 2008

  11. @sSs
    według mnie oni wyraźnie chcą dać komuś coś do zrozumienia. My przeciętni obywatele niewiele wiemy i możemy tylko spekulować, oni raczej przemawiają do kogoś innego niż do szarego obywatela. Chora wielka gra, budzie we mnie przerażenie.

    Komentarz - autor: Paweł | 7 października, 2008

  12. W zasadzie to już wygląda jak zimna wojna.
    Te najgłośniejsze typu interwencja USA w Iraku – interwencja Rosji w Gruzji, Tarcza antyrakietowa w Polsce – Ruska na białorusi, Manewry Rosyjskiej floty morskiej i samolotów bojowych itd.. Wiemy o nich dlatego że media nam to podają. Wyobraźcie sobie ile jest podobnych sytuacji o których wiedzą wyłącznie tajne służby i rządy obu tych mocarstw. Do czego to prowadzi i kto to zatrzyma? Mnie to nie przeraża lecz wręcz irytuje. Możemy tylko obserwować bo nic nie zrobimy.

    PS jeśli któraś z tych dwóch przepowiedni się spełni to ja wole tą o 14.10.08 xD

    Komentarz - autor: sSs | 7 października, 2008

  13. Wojna będzie – to dość oczywiste. W ostatnich 4 tysiącach lat cywilizowanym światem wstrząsały wojny między największymi potęgami tak mniej więcej co 20 lat (nowe pokolenie żołnierzy musi się urodzić). Czemu spodziewać się, że w 21 wieku to się nie powtórzy ?

    Tak naprawdę do nienaturalnie długiego pokoju po 2 wojnie światowej najbardziej przyczyniły się atomówki. Ale ile czasu ludzkość może powstrzymywać się od zaspokojenia podstawowego instynktu ?

    Miejmy nadzieję, że żadno z państw z bombami A nie będzie miało potrzeby użyć tych bomb.

    PS. jak miałem politykę rolną i żywnościową na uniwerku, to wykładowca nam pokazywał wykresy – produkcja żywności w USA skorelowana z czasem. A potem pokazał na wykresie, kiedy USA prowadziło wojnę, i jak dużą. Zgadnijcie, jaka była korelacja :)

    PS2. zupki w proszku wymyślono właśnie na potrzeby wojska.

    Komentarz - autor: roger | 10 października, 2008

  14. roger toś mnie pocieszył…

    Komentarz - autor: Paweł | 10 października, 2008

  15. Celem, panie sSs, jest zastraszenie, i wpływanie na pewne decyzje, które w jakiś sposób pomogą Rosji.

    Komentarz - autor: pawelbetkowski | 11 października, 2008

  16. prosze Was ludzie uspokojcie sie wojna ma byc co roku i co jest?dajcie spokoj nie weim kto pojdzie walczyc na ta wojne

    Komentarz - autor: żelka | 25 października, 2008

  17. @Żelka
    to ja cie proszę abyś wzięła i się obudziła ;) gdybyś tak się wzięła to byś wiedziała że nikt nie będzie na żadnej wojnie walczyć, po prostu dlatego ze wybuchnie parę atomówek i będzie po zabawie. O ile będzie wojna. To są spekulacje, przynajmniej moje.
    Także nie siej bezinteresowności, i nie proś kogoś czego sama pilnie potrzebujesz czyli spokoju, bo coś jak widać denerwuje cie to.

    Komentarz - autor: Vendetta | 25 października, 2008

  18. SZANOWNY PANIE WOJNA TO MALY PIKUS NIECH SOBIE BEDZIE I STO WOJEN WAZNE JEST ODBUDOWANIE ZAUFANIA.DO STRUKTUR FUNKCIONOWANIA A TEGO NIE WIDAC JA OSOBISCIE WATPIE ZEBY BYLA JAKIS KONFLIKT NIKT SIE NA TO NIE ODWAZY TO TRZEBA MIEC JAJA DZISIEJSZY CZLOWIEK TO DUPEK , KTORY WSZEDZIE CHODZI Z PAPIEREM TOALETOWYM. NIKT ZA NIC NIE JEST ODPOWIEDZIALNY I KAZDY NA KAZDYM KROKU KANTUJE,LACZNIE Z SAMYM SOBA OSOBISCIE PROROKUJE POWOLNA AGONIE TEGO GOWNA LUDZKOSCI KTORE PRODUKUJE MEDIALNA HISTERIA. NIESTETY,SZKODA TYLKO ZE MAM DZIECI. ZA POZNO SIE CZLOWIEK ZORIENTOWAL

    Komentarz - autor: Anonim | 20 listopada, 2008

  19. @Anonim
    Jeśli ktoś ma małe poczucie wartości, zawsze może coś z tym zrobić. Inni mają inne poczucie wartości i stać ich na rzeczy których „dupkom” nie mieście się w głowie…

    Komentarz - autor: Vendetta | 20 listopada, 2008

  20. Brawo Vendetta, 100% poparcia. Pieprzyć histeryków i mięczaków!

    Komentarz - autor: Bart | 21 listopada, 2008

  21. jest 29.12.2008 znowu sie nic nie sprawdziło…. chcesz rozśmieszyc Boga powiedz co bedzie w przyszłosci…..

    Komentarz - autor: Towarzysz.M | 29 grudnia, 2008

  22. Towarzysz.M – człowieku wiary na razie mamy atak izraela na gazę. Co to może oznaczać? Trudno powiedzieć jeśli odpowiedź zależy od umysłu danego człowieka ;|

    Komentarz - autor: Vendetta | 29 grudnia, 2008

  23. atomowy holocaust nadchodzi i zbierze krwawe żniwo

    Komentarz - autor: Anonim | 9 stycznia, 2009

  24. Panowie i Panie chyba czas zacząć kopać schronik w ogródku i dać zarobić firmom od zupek w proszku…
    Jeśli się nie przyda (daj Boże) przynajmniej nasze wnuki będą się miały gdzie w chowanego bawić.
    Wiecie, od czasu gdzy parę lat temu dowiedzialem się że swój kalendarz Majowie raczyli skończyć pod koniec 2012 roku byłem tylko zaintrygowany, traz gdy zbiegają cię razem te wszystkie „przypadki” i zbiegi okoliczności, zastanawiam się tylko gdzie będzie najbezpieczniej i jak się zaopatrzyć.
    Jasne! Kto chce – niech się śmieje!
    Czas pokaże kiedy zacznie się śmiech baranim głosem…

    Komentarz - autor: MadBaz | 6 lutego, 2009

  25. Co do Jackowskiego to więcej przepowiedni mu się nie sprawdza niż sprawdza!
    A tak w ogóle to autorze tego tekstu nazwiska pisze się z dużych liter!!!!!!!

    Komentarz - autor: Ja ! | 12 lutego, 2009

  26. Na YT jest film pelny obraz, kto ma otwarty umysł to niech go sobie oglądnie

    Komentarz - autor: kuhan06 | 18 lutego, 2009

  27. USA może nie miec kasy na pomoc dla nas :)w razie konfliktu

    Komentarz - autor: Anonim | 8 marca, 2009

  28. „Wezwanie do przebudzenia” prosze wpiszcie to na YouTube a wiele rzeczy stanie sie dla Was o wiele jasniejsze.
    Poleca tez „kto stoi za p.Obama”

    Komentarz - autor: Maciek | 24 marca, 2009


Sorry, the comment form is closed at this time.